Strona poświęcona Elizabeth Gaskell

środa, 20 maja 2009

Elizabeth Gaskell po polsku

    Powieści Elizabeth Gaskell były niezmiernie rzadko tłumaczone na język polski.
W okresie międzywojennym ukazał się jedynie jeden polski przekład* (sprostowanie: patrz niżej!):

- Szara dama. Nowela. (tłum. J.F.; winieta okł. Stefan Kołomłocki)
Poznań: [1926], Księgarnia św. Wojciecha. s. 69, nlb. 5; 17 cm.
(Seria: Dla Wszystkich nr 125, Seria B, Pisarze Obcy).



    Jak widać, było to tłumaczenie anonimowe, nigdzie nie podano pełnego nazwiska tłumacza, nawet późniejsi badacze nie rozszyfrowali tych inicjałów. Wiadomo tylko, że była kobietą, bo na stronie tytułowej podano: "tłumaczyła J.F". Warto jednak wspomnieć, że ta sama osoba figuruje także jako autorka przekładu kilku innych utworów, opublikowanych w tej samej serii, m.in. nowel Karola Dickensa i Wilkie Collins.
    "Szara Dama" to mała książeczka, ma zaledwie 17 cm wysokości. Autorem okładki jest Stefan Kołomłocki, polski malarz i ilustrator, który studiował na krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych w pracowni Jacka Malczewskiego.


    Wcale nie lepiej było z polskimi wydaniami książek Elizabeth Gaskell po II wojnie światowej i w czasach nam współczesnych. Do tej chwili jedynie trzy jej utwory doczekały się polskiego przekładu:

- Mary Barton (przeł. Krystyna Tarnowska ; wiersze przeł. Włodzimierz Lewik, posłowie Zygmunt Bauman.
Warszawa : Państwowy Instytut Wydawniczy, 1956; 471 s. ; 21 cm.


- Panie z Cranford (tł. Aldona Szpakowska).
Warszawa : "Czytelnik", 1970. s. 236, nlb. 4; 18 cm.


- Nie czytać o zmierzchu!. [T.] 2 [zbiór opowiadań grozy różnych autorów]
Opowieść starej niani / Mrs Gaskell ; przeł. Jadwiga Olędzka.
Warszawa : "Iskry", 1983. s. 36, nlb. 4 ; 24 cm.



P.S. Uwaga! Informacje o XIX-wiecznych tłumaczeniach prozy Gaskell - patrz niżej!







Tłumaczenie powieści "North and South" (Północ Południe)

    Powieść "North and South" nie była nigdy profesjonalnie przetłumaczona na język polski (* Uwaga! Patrz niżej!). Jednak po obejrzeniu serialu BBC, nakręconego w 2004 roku na podstawie tego utworu, polskie miłośniczki filmu (oraz odtwórcy roli Thorntona - Richarda Armitage`a), zgromadzone na forum poświęconemu Jane Austen, postanowiły spróbować przełożyć tą jedną z najciekawszych powieści Elizabeth Gaskell na język polski.

    Wszystko zaczęło się w w kwietniu 2006 roku od tłumaczenia najważniejszych fragmentów "North and South": pierwszego spotkania Margaret i Thorntona, sceny zamieszek robotników w przędzalni, niefortunnych oświadczyn, a wreszcie zakończenia książki. Później, sukcesywnie, tłumaczono kolejne fragmenty. W międzyczasie wielbicielki twórczości Gaskell przeniosły się na nowe forum: northandsouth.info (obecnie: Z Południa na Północ), poświęcone w ogromnej mierze literaturze XIX wieku i jej ekranizacjom. Na tym forum kontynuowano publikowanie tłumaczenia powieści "North and South" i w dalszym ciągu prowadzono prace nad przekładem.

    W rezultacie, siłami 5 osób (Alison, Achata, Alraune, Caroline i Gosia), przetłumaczono całość powieści, a obecnie autorka tego bloga pracuje nad redakcją całości. To amatorskie tłumaczenie, poza fragmentami, które pojawiły się na obu wspomnianych forach, nie było nigdzie publikowane i jest dziełem pasjonatów, którzy "North and South" przełożyli dla siebie i innych użytkowników forum, z miłości do filmu i powieści.

    Oto fragment powieści, który jako pierwszy został przełożony na język polski (tak jak pojawił się on na internetowym forum czyli przed redakcją całości) - jest to jednocześnie ten fragment, który jako jedyny został przeczytany (oczywiście po angielsku) przez samego odtwórcę roli Thorntona - Richarda Armitage`a jako próbka jego głosu (nagranie można odnaleźć na stronie jego agenta).

    „Pan Thornton stał przy jednym z okien, odwrócony plecami do drzwi, pozornie zajęty przyglądaniem się czemuś na ulicy. Ale, w rzeczywistości, obawiał się sam siebie. Jego serce biło gwałtownie na samą myśl o jej pojawieniu się […] Skądinąd silny mężczyzna, teraz dygotał wyobrażając sobie co ma jej powiedzieć i jak to zostanie przyjęte. […] Nagle przeraził się, wyczuwając czyjąś obecność w pokoju. Odwrócił się. Weszła tak cichuteńko, że w ogóle jej nie usłyszał; […] dość stanowczo podszedł do drzwi […] i zamknął je.

- Panno Hale, byłem wczoraj bardzo niewdzięczny.
- Nie ma pan za co być wdzięcznym – powiedziała unosząc brwi i patrząc mu prosto w oczy. - […] ale jeśli ma panu przynieść ulgę, uwolnienie się od jakiegoś wydumanego zobowiązania, proszę mówić […]

- Nie chcę uwalniać się od żadnego zobowiązania, […] wydumanego czy nie […] wolę wierzyć, że zawdzięczam pani życie […], zawdzięczam je osobie, którą kocham - […] słowa wypowiadane były w tak niepewny sposób, że nie bardzo wiedziała jak ma je rozumieć.
- Pan zdaje się wyobrażać sobie, że moje wczorajsze zachowanie […] było czymś osobistym pomiędzy panem a mną; i że może pan tak po prostu przyjść, podziękować mi za to, zamiast przyjąć do wiadomości, jak na dżentelmena przystało, że każda kobieta ochroniłaby swoją bezradnością, człowieka zagrożonego przemocą ze strony takiej masy ludzi.

- A uratowany w ten sposób dżentelmen nie pozwoliłby sobie na okazywanie wdzięczności! […]
- Jestem człowiekiem i mam prawo do wyrażania swoich uczuć […] Wiem, że pani mną gardzi; ale proszę pozwolić mi powiedzieć, że to dlatego, że mnie pani nie rozumiesz. […] Krzywdzisz mnie i jesteś niesprawiedliwa […] Wygląda jakby jakąś skazą było ci to, że cię kocham. Ale nie może pani tego uniknąć. Nigdy przed tobą nie kochałem żadnej kobiety: moje życie było zbyt zajęte, moje myśli zbyt zaabsorbowane tyloma rzeczami.”


[Tłumaczenie tego fragmentu: Alison]

Na zdjęciu odtwórcy głównych ról w filmie: Richard Armitage jako John Thornton i Daniela Denby-Ashe jako Margaret Hale

Gaskell i "North and South" w Bluszczu

    Warto wspomnieć, że twórczością Elizabeth Gaskell zainteresowałyśmy redakcję nowego miesięcznika "Bluszcz", w styczniu 2009 roku, w 4 numerze tego czasopisma, ukazał się artykuł Marty Szarejko pt. "Dom Elizabeth Gaskell", a od lutego 2009 roku (od numeru 5) pojawiają się fragmenty powieści "North and South" (Północ Południe) w tłumaczeniu, najpierw Stanisława Kroszczyńskiego (fragment pt. "Kamień i obraza"), a obecnie Magdaleny Moltzan-Małkowskiej (fragmenty pt. "Po burzy", "Frederick, "Wizyta pana Thorntona" i następne).
    Czy redakcja "Bluszcza" zamierza wydać swoje tłumaczenie drukiem jako oddzielną książkę? Tego tak naprawdę nie wiemy. Jak się dowiedziałam, taka decyzja jeszcze nie zapadła.













1. Dziękuję Rafałowi za udostępnienie zdjęcia okładki "Szarej damy". Do tej noweli wkrótce wrócę, zwłaszcza, że ten utwór, podobnie jak pozostałe powieści i opowiadania Gaskell, jest u nas zupełnie nieznany, a warto go przypomnieć.
2. Jak udało mi się ustalić wszystkie powojenne tłumaczki Gaskell już nie żyją. Oto one:
- Krystyna Tarnowska (1917-1991), tłumaczka literatury ang. (D. Defoe, Ch. Dickens, A. Cronin, L. Sterne, V. Woolf) i amer. (S. Bellow, K.A. Porter, M. Twain E. Hemingway). Tłumaczyła także sztuki dla Teatru Telewizji.
- Aldona Szpakowska (1916-1991), tłumaczka książek w j. angielskim, min. J.F. Coopera, Wilkie Collinsa, Thomasa Hardy`ego, Irvinga Stone`a, Johna Updike`a.
- Jadwiga Olędzka (1915-1988), tłumaczyła m.in. Carson McCullers, W. Somerseta Maughama, Williama Goldinga, Henry`ego Jamesa, Françoise Sagan.
3. Fotos pochodzi z filmu "North and South" BBC 2004


* Uwaga!
W lipcu 2010 r. odnaleziono XIX-wieczne anonimowe tłumaczenie powieści "North and South":
Północ i południe : powieść z angielskiego / mrs Gaskell
Warszawa : nakł. i drukiem J. Ungra, [1873].- S.[33]-[86]; 39 cm
Dodatek do: Tygodnik Illustrowany. R. 15 (1873), nry 295-309
Więcej na temat tego przekładu:
http://gaskellnorthsouth.blogspot.com/2010/07/odnalezione-dziewietnastowieczne.html

W 2014 r. odnaleziono także inne XIX- wieczne tłumaczenia: "Ledi Ledlou" (My Lady Ludlow) oraz "Rodzina Griffith" (Doom of the Griffiths). O tym więcej:
http://gaskellnorthsouth.blogspot.com/2015/02/odnalezione-xix-wieczne-tumaczenie-my.html

25 komentarzy:

  1. ciekawostka: znalazłam przypadkiem informację, że powieść pt.: Północ i Południe E. Gaskell została po raz pierwszy opublikowana po polsku w odcinkach na łamach Tygodnika Ilustrowanego R. 15 (1873), nry 295-309. http://katalogi.kc-cieszyn.pl/index.php/online,281,1

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo dziękuję za informację. Spróbuję do tego dotrzeć, jak się uda. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Byłam, sprawdziłam, rzeczywiście jest. Wydawane to było jako dodatek powieściowy i jest spięte osobno. Szkoda że nie wolno kserować, a czytać można tylko na miejscu. Mimo XIX-wiecznego języka dobrze się czyta.(Margaret Halle występuje pod imieniem Cecylia, strajk tłumaczono wszędzie: bezrobocie) Tłumacz się nie podpisał.Są tylko inicjały M.K.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo dziękuję :) Udało mi się dotrzeć do tekstu. I właśnie piszę notkę na ten temat. Jednak muszę sprostować, że inicjały M.K. dotyczą autora tłumaczenia innej powieści, też opublikowanej w "Tygodniku Ilustrowanym".
    Czy mogę wiedzieć, komu zawdzięczam tę sensacyjną informację o istnieniu tego pierwszego XIX-wiecznego przekładu, nick czy imię mi wystarczy. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cieszę się, że mogłam się przydać:)
    A ja dziękuję za szereg bardzo ciekawych artykułów na tej stronie! Świetna robota! Dodałam do ulubionych:) Pozdrawiam. Olimpia

    OdpowiedzUsuń
  6. Czy wiecie może kiedy wreszcie zostanie wydane polskie tłumaczenie? Książka jest zapowiadana już dość długo i nic.
    P.S. Gdzie i na jakich zasadach można uzyskać tłumaczenie tzw. amatorskie?
    P.S.2 Strona świetna.

    OdpowiedzUsuń
  7. Na razie na temat wydania bluszczowego cisza.
    Jeśli chodzi o amatorskie tłumaczenie, proponuję podać maila.
    Dziękuję i pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzień dobry!
      Wiem że piszę z pięcioletnim opóźnieniem, ale nigdy nie wiadomo kiedy ktoś zachwyci się twórczością Elizabeth Gaskell. Jeśli to możliwe to proszę o przesłanie przetłumaczonej wersji 'Północy i południa". Oto mój mail sherleg221b@gmail.com
      Sama znalazłam w internecie jedynie wersję w języku angielskim, jednak chciałabym rozumieć wszystko, dlatego potrzebuję książki w języku polskim.
      Z góry dziękuję :)

      Usuń
  8. Czy na temat wydania bluszczowego nadal cisza?
    Chętnie kupiłabym książkę "Północ
    i Południe".Oglądałam film, bardzo mi się podobał ale wiadomo, że książki zawsze zawierają więcej materiału. Jeśli nadal nie ma wydania polskiego to czy można jakoś dostać (kupić) tłumaczenie tzw.amatorskie?
    Pozdrawiam. Magda.
    P.S. Bardzo ciekawa strona.

    OdpowiedzUsuń
  9. bardzo interesuje mnie tlumaczenie tej książki czy jest możliwość wysłania jej na maila podaje annamariawojcik@interia.pl bardzo będę wdzięczna za przesłanie

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja także byłabym baaaardzo wdzięczna.
    Gratuluje inicjatywy i wytrwałości :-)

    (agapalej@yahoo.de)

    OdpowiedzUsuń
  11. Bluszcz ma swoje konto na facebooku. Może warto byłoby dać im znać, że czekamy na polskie tłumaczenie tej książki? :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja odkryłam Elizabeth Gaskell dzięki mojemu mężowi który kupił mi gazetę z filmem Północ Południe. Po obejrzeniu filmu zaraz poleciałam do biblioteki żeby wypożyczyć książkę ale niestety pani nawet nie wiedziała o czym mówię.W taki sposób trafiłam na tę stronę internetową i jeżeli ja także mogła bym otrzymać wasze tłumaczenie byłabym naprawdę szczęśliwa i bardzo bardzo wdzięczna.Mój adres zosiamaj12@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  13. Pani Małgosiu,
    gdzie mogę znaleźć Pani adres mejlowy? Chciałabym przesłać pewną informację. Będę wdzięczna

    OdpowiedzUsuń
  14. acha, proszę tę informację przesłaćna adres kaloszka@vp.pl

    OdpowiedzUsuń
  15. Książka została wydana !!!
    Można ją znaleźć na półce Bluszcza w Empiku, tam gdzie znajdują się inne książki wydawane przez gazety i jakieś filmy z gazetami. Podzielono ją na 2 tomy, na razie dostępny jest pierwszy w cenie 24.90 zł. Bardzo fajna okładka :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Proszę o informację, gdzie można by kupić wersję 2-tomową "Północ-Południe". Wprawdzie posiadam tę książkę w wersji 1-tomowej, ale zważywszy, że są różne tłumaczki, chętnie zakupiłabym wersję 2-tomową dla analizy porównawczej.

    OdpowiedzUsuń
  17. Bez problemu można kupić wersję 2-tomową w Empikach.

    OdpowiedzUsuń
  18. Już nie ma nigdzie wersji 2-tomowej w żadnym Empiku w W-wie, a więc .........

    OdpowiedzUsuń
  19. Nieprawdopodobne, kilka dni temu kupiłam. Widziałam także w Krakowie. Leżą na stojakach z gazetami.

    OdpowiedzUsuń
  20. Uprzejmie proszę o informację, gdzie dokładnie można to kupić w W-wie, tzn. ew. adres, czyli ulica ,Empik czy inny sklep etc.
    Oczywiście zdaję sobie sprawę, że nie mając dokładnego namiaru, nie uda mi się tam dotrzeć najpierw telefonicznie...

    OdpowiedzUsuń
  21. Gdzie w W-wie są te 2 tomy? Czekam uprzejmie na informację

    OdpowiedzUsuń
  22. Już mam. "Obdzwoniłam" większe Empiki w W-wie i tam życzliwy personal poszukał dla mnie tę 2-tomową wersję.
    I na tym koniec!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  23. Kupiłam niedawno w Empiku w Juniorze w samym centrum Warszawy.

    OdpowiedzUsuń
  24. Hej!
    Od niedawna interesuję się twórczością Gaskell i zdecydowałam się wykorzystać jej książkę Mary Barton w swojej pracy licencjackiej, jednak niestety polskie wydanie jest dla mnie słabo osiągalne. Widziałam, że udostępniałaś na forum fragmenty po polsku, czy to są Twoje tłumaczenia? A może masz w formie elektronicznej całą książkę? Pisałaś tam, że skanowałaś tekst z wypożyczonego egzemplarza. Czy mogłabyś mi coś udostępnić? Tylko i wyłącznie byłoby to do mojego własnego użytku. Byłabym wdzięczna za każdą pomoc. Z góry bardzo dziękuję! Mój mail to: martyna.stoklosa91@gmail.com
    Pozdrawiam,
    Martyna

    OdpowiedzUsuń