Jak pisałam wcześniej, już w 2006 roku na istniejącym wtedy forum, gdzie zachwycano się ekranizacją powieści angielskiej pisarki z XIX wieku, Elizabeth Gaskell, p.t. "North and South", zaczęło powstawać jej amatorskie tłumaczenie.
Pierwsze fragmenty zostały przełożone w kwietniu tego właśnie roku przez jedną z bywalczyń forum, potem ze względu na obszerność powieści cały tekst został podzielony na części i był opracowywany oddzielnie.
W całym projekcie uczestniczyło w sumie 5 osób, a poszczególne odcinki były umieszczane na forum - początkowo było to forum Jane Austen (warto wspomnieć, że "North and South" nazywa się często industrialnym odpowiednikiem "Dumy i Uprzedzenia"), potem powstało nowe forum, najpierw noszące nazwę Salon Prawdziwych Dam, potem przekształcone w: Z Południa na Północ. Jednak nigdy w internecie nie zamieszczono całości!
Stopniowo uzupełniano brakujące fragmenty tłumaczenia, prowadzono także redakcję całości tekstu, który siłą rzeczy nie był jednolity, skoro przekładem zajmowało się kilka osób. Dodano także przypisy objaśniające mniej zrozumiałe dla polskiego czytelnika fragmenty.
Dziś pragnę poinformować, że redakcja przekładu została wreszcie ukończona.
Amatorskie tłumaczenie to zbiorowe dzieło powstałe z miłości do powieści "North and South", a zwłaszcza jej wspaniałej ekranizacji z 2004 roku. Zaryzykuję twierdzenie, że to Johnowi Thorntonowi - właścicielowi przędzalni Marlborough Mills - postaci stworzonej przez Elizabeth Gaskell w tej powieści zawdzięczamy powstanie tego przekładu.
A moją część tłumaczenia dedykuję zarówno twórcom ekranizacji, a zwłaszcza aktorom: Danieli Denby-Ashe i Richardowi Armitage`owi, którzy wcielili się w postaci Margaret Hale i Johna Thorntona, ożywiając je swoją energią i witalnością, jak i wszystkim miłośnikom prozy Elizabeth Gaskell.
WAŻNE!!!
P.S. W ciągu dwóch najbliższych miesięcy, jak wiadomo, na rynku księgarskim ma się pojawić profesjonalne (!) tłumaczenie powieści pt. "Północ i Południe" z serii: Biblioteka Bluszcza. Gorąco wszystkich zachęcam do zakupu tej książki. Z pewnością cena będzie przystępna, a powieść jest naprawdę warta tego, by dotarła do wielu polskich czytelników. Mimo że jestem jednym z twórców amatorskiego przekładu i jego redaktorem, z pewnością będę jedną z osób, które jako pierwsze zakupią książkę wydaną przez Wydawnictwo Elipsa zawierającą profesjonalny przekład tej powieści. Przy okazji składam podziękowanie wszystkim, którzy przyczynili się do tego, że "Północ i Południe" ukaże się drukiem po polsku.
Gosiu, bardzo dziękuję że i za Twoją przyczyną powstało to w pełni profesjonalne tłumacznie.
OdpowiedzUsuńJa także kupię z przyjemnością wydanie Bluszcza i porównam z forumowym.
Oczywiście i ja też:) Pozdrawiam serdecznie i dziekuję:)
OdpowiedzUsuńAleż drobiazg, cała przyjemność po mojej stronie ;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa tez gratuluje ukonczonej pracy i ciesze sie z przyszlych mozliwosci porownan. Mam nadzieje, ze jeszcze i w przyszlosci bedziesz mogla korzystac dowoli z tych zdan, ktore na pewno wryly sie w Twoja pamiec na zawsze. Dziekuje!
OdpowiedzUsuńJuż mam:) nie mogę się doczekać przeczytania "całości w całości":)
OdpowiedzUsuńU, ja także pobiegnę do księgarni po książkę, jak tylko się ukaże i z dużą checią porównam oba tłumaczenia.
OdpowiedzUsuńGosiu GRATULACJE! :) I dziekuje za wlozona prace. Naprawde jestes prawdziwa fanka N&S :)
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie teraz to profesjonalne tlumaczenie. Jak wypadnie przy tlumaczeniu "z sercem"?
Dziękuję, dziękuję :) Życzę przyjemnej lektury.
OdpowiedzUsuńJa też z ochotą porównam naszą pracę z pracą profesjonalnego tłumacza. Mieliśmy okazję zapoznać się z fragmentami publikowanymi w Bluszczu. Przekład był dobry, ale miałam jakieś uwagi dotyczące niektórych sformułowań, ale w końcu ja znam powieść prawie na pamięć, pracowałam nad redakcją długi czas, choć z przerwami. Kocham tę powieść i dlatego raduje mnie to, że ukaże się drukiem i pojawi się w sprzedaży. Dzięki temu proza Gaskell, u nas prawie nie znana, dotrze do polskiego czytelnika. Ja już oczami wyobraźni widzę książkę "Północ i Południe" widzę na swojej półce obok angielskich wydań oraz DVD z ekranizacją :)
Chętnie wydrukowałabym sobie tłumaczenie, ale nie wiem jak to zrobić. Książkę kupię na 100%, ale posiadanie tłuaczenia szanownych Dam byłoby dla mnie cenniejsze :)
OdpowiedzUsuńNa pewno się zaopatrzę, ale czy już mniej więcej wiadomo kiedy można się spodziewać tego wydania Elipsy?
OdpowiedzUsuńDokładnie nie wiadomo, kiedy ukaże się drukiem. Z ostatnich informacji wynikało, że w kwietniu, ale w marcowym Bluszczu nie było żadnej konkretnej zapowiedzi. Gdy tylko książka się pojawi, podam info na blogu. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńA czy ja mogłabym dostać Dziewczyny Wasze "nieprofesjonalne" tłumaczenie? :) Czytałam je na forum jednak fragmentami i wcale nie uważam je za nieprofesjonalne, wręcz przeciwnie, jednak nie mogłam znaleźć nigdzie zamieszczonej całości. Jeśli mogłabym je dostać proszę o przesłanie na email: malucz[a]gmail.com (oczywiście zamiast "[a]" powinno być "@"). Pozdrawiam i z góry dziękuję, Malwina
OdpowiedzUsuńCzy ja też mogłabym otrzymać Wasze tłumaczenie? Kocham ten film i marze żeby przeczytać książkę. Mój adres to ricca@o2.pl. Dziekuje:-)
OdpowiedzUsuńWitam, jestem ogromną miłośniczką filmu i od dawna poszukuję książki. Czy mogłabym prosić o przesłanie mi tłumaczenia na:
OdpowiedzUsuńmorlon@wp.pl?
Z góry bardzo dziękuję za pomoc.:)
Monika.
a ja przeczytałam powieść po rosyjsku, bo niestety angielskiego nie znam, chętnie jednak przeczytałabym po polsku
OdpowiedzUsuńjednak książka nie pojawiła się
czy coś wiadomo na ten temat?
a czy jest szansa zakupu tłumaczenia amatorskiego?
proszę o odpowiedź, jeżeli to nie kłopot, to proszę o odpowiedź na maila werenn@o2.pl
poniżej przesyłam link do tłumaczenia rosyjskiego
http://apropospage.ru/lib/gasckell/gasckell0.html
Odkryłam N&S dosłownie 2 tygodnie temu. Bardzo proszę o tłumaczenie książki, to Wasze oczywiście. Mój mail boss_ew@yahoo.pl Z góry dziękuję. Dorota
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie, ja również zafascynowałam się N&S kilka dni temu i bardzo chciałabym przeczytać Wasze tłumaczenie. Czy mogłabym prosić o przesłanie go na adres emiliajf@o2.pl? Jednocześnie chciałabym wyrazić mój podziw i uznanie za wkład włożony w prowadzenie strony i forum, przetłumaczenie książki oraz wpłynięcie na wydanie na polskim rynku profesjonalnego tłumaczenia. Książkę na pewno kupię, ale zależy mi też bardzo na zdobyciu Waszej wersji. Z góry dziękuję i pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńEmila
Witam, prosiłabym, jeśli to możliwe, o przesłanie na auni1@wp.pl "nieoficjalnej" wersji N&S. Przebijam się przez oryginał, ale moja mama bez znajomości języka, ma spory kłopot... Obie jesteśmy fankami serialu ;) Pozdrawiam serdecznie, Ania
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie,
OdpowiedzUsuńod wielu lat czekam na polskie tłumaczenie "N&S" . A tu taka niespodzianka;) Mogłabym prosić o przesłanie Waszego tłumaczenia na mój adres: unaa.bella@yahoo.com. Dziękuję i pozdrawiam, Monika
Witam serdecznie,
OdpowiedzUsuńjestem pod dużym wrażeniem pracy, jaka została włożona w przygotowanie tlumaczenia "z sercem". Czy moge prosić o jego przesłanie na adres justasell@poczta.onet.pl Będę bardzo wdzięczna. I już nie mogę się doczekać!!! Justyna.
Witam serdecznie,podobnie jak moi"przedmówcy",miałabym prośbę o przesłanie tłumaczenia"N&S"na adres:hyana@wp.pl.Przeczytałam fragmenty powieści w czasopiśmie"Bluszcz"i jestem pod wrażeniem prozy pani E.Gaskell.Pozdrawiam Monika:)))
OdpowiedzUsuńPani Gosiu, serdecznie Pani dziękuję za Pani pasję i zaangażowanie. Z wielką przyjemnością czytałam wszystkie informacje na stronie. Podobnie jak Pani,jestem wielką fanką serialu i chętnie przeczytałabym powieść. Czy mogłabym otrzymać to tłumaczenie, które powstało pod Pani redakcją i przy Pani współudziale? Z góry dziękuję i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńIrena
mój mail: irenao1@gazeta.pl
Czy ja też mogłabym otrzymać Wasze tłumaczenie? Uwielbiam ten film. Mój adres to edyta_lw@tlen.pl. Dziekuje z góry:-)
OdpowiedzUsuńWitam, kilka tygodni temu obejrzałam film "N&S" i dosłownie zakochałam się w nim. Obecnie bardzo pragnę przeczytać książkę. Czy również mogłabym otrzymać Wasze tłumaczenie? Mój adres to olla155@o2.pl.
OdpowiedzUsuńDziękuje i pozdrawiam, Ola.
Pani Gosiu,
OdpowiedzUsuńPani dwa blogi należą do moich ulubionych stron. Uwielbiam tu zaglądać, by zanurzyć się w tej cudownej atmosferze XIX-wiecznego świata. Od dawna trzymałam kciuki za tę pełną pasji pracę nad przekładem. Nie śmiałam wtedy nawet marzyć o dostępie do tłumaczenia. Próbowałam czytać ze słownikiem w ręku, ale przerosło to moje możliwości. Gdy widzę teraz liczne prośby fanów, pozwolę sobie dołączyć do nich. Byłabym ogromnie Pani wdzięczna za przesłanie mi tłumaczenia (adres: adria_m@op.pl). Nawet gdy już doczekam się wydania książki, takie dzieło pasjonatów będzie na pewno mi bliższe niż tzw. profesjonalne tłumaczenie.
Z góry dziękuję i pozdrawiam serdecznie
Ada
Witam, ostatnio obejrzałam film "N&S", jest wspaniały!!!. Obecnie bardzo pragnę przeczytać książkę. Czy również mogłabym otrzymać Wasze tłumaczenie? Mój adres to lena.d@wp.pl.
OdpowiedzUsuńDziękuje i pozdrawiam, Lena.
Witam , nie powiem zapewne nic nowego , ale uwielbiam ekranizacje powieści Północ- Południe ,często zaglądam na forum poświęcone tej powieści i nie tylko tej , ale wstyd powiedzieć , nie dotarłam do przywitalni ( głupota ot co !). Myślałam,że Bluszcz dotrzyma słowa i wyda powieść ale jest jak zwykle czyli nic . czy mogłabym Wasze tłumaczenie powieści też dostać ? podaję mój mail : madziala@poczta.onet.pl Pozdrawiam i z góry dziękuję
OdpowiedzUsuńWitam, nic nowego nie napiszę pisząc, że uwielbiam ekranizację powieści Północ-Południe i mogłabym ją oglądać codziennie:). Czekam na polskie wydanie, ale obawiam się, że Bluszcz nie wyda tego w tym stuleciu... Natomiast byłabym niezmiernie wdzięczna za przesłanie Waszego tłumaczenia, mój e-mail: sylviap@poczta.onet.pl. Dziękuję z góry i czekam z niecierpliwością. Pozdrawiam Sylwia
OdpowiedzUsuńWitam Pani Gosiu
OdpowiedzUsuńObejrzałam film i jestem oczarowana. Znalazłam Pani stronę i jestem tu chyba codziennie. Próbuję czytać ksiażkę w oryginale - ale jeszcze za krótkie nogi na te progi :-) czy mogę prosić o przesłanie Waszego tłumaczenia na adres toekoms@op.pl Serdecznie pozdrawiam, joanna
Witam serdecznie :)Czy już wiadomo kiedy ksiązka bedzie dostepna w sprzedazy ? Równiez tak jak wiele innych osób uwielbiam serial i nie moge sie doczekac ksiązki :) Jesli jest mozliwośc przesłania Waszego tłumaczenia także przyłaczam sie do prośby innych fanów i podaje swój email - sbla@wp.pl pozdrawiam ciepło i ogromnie dziekuję za przychylenie sie do mojej i innych prosby :) Sissi
OdpowiedzUsuńWitam
OdpowiedzUsuńJeśli jest taka możliwość, bardzo prosiłabym o przełanie Waszego tłumaczenia North & South. Czytałam książkę w oryginale, oczywiście po uprzednim obejrzeniu filmu. Czekam z niecierpliwością na pierwsze polskie tłumaczenie, ale chyba nie nastąpi to w najbliższym czasie. Byłabym bardzo wdzięczna za udostępnienie mi Waszej pracy. Mój mail: possession83@wp.pl. Z góry dziękuję i pozdrawiam.
Ewelina
Ja również ubóstwiam "N&S", jak i całą literaturę XIX wieku, i byłabym przeszczęśliwa, gdybym na Święta dostała w prezencie Wasze tłumaczenie "N&S":) Z góry dziękuję i serdecznie pozdrawiam:))) Ola (lotta7@op.pl) PS Jak to przykro z tym tłumaczeniem z "Bluszcza"... ach, kiedyż wreszcie będzie?!:(
OdpowiedzUsuńBylabym wdzieczna za przeslanie tlumaczenia N&S.Jestem pelna podziwu za prace wlozona w tlumaczenie.Bede szczerze wdzieczna.Z gory dziekuje. mkuk1@wp.pl
OdpowiedzUsuńDzień dobry,
OdpowiedzUsuńCzy ja też mógłbym otrzymać takie tłumaczenie? Chciałbym zrobić prezent mojej żonce :) Doszczętnie zdarła już płytę DVD...
Pozdrowienia
verrei@wp.pl
Witam pani Gosiu.
OdpowiedzUsuńNajpierw odkryłam serial i stałam się jego fanką, potem szukałam informacji o książce i tak trafiłam na pani stronę.
Nie mogę się już doczekać polskiego wydania N&S, dlatego zwracam się do pani z uprzejmą prośbą o przesłanie mi amatorskiego tłumaczenia książki na mail: joanna.ochojska@interia.eu. Pozdrawiam, Joanna.
Witam. Obejrzałam serial i szukając informacji o pomyśle na jego nakręcenie dowiedziałam się o twórczości Elizabeth Gaskell. Niestety prawie wcale nie znam angielskiego i byłam przerażona że nigdy nie poznam książki North and South. Już chciałam się poddać gdy trafiłam na pani stronę.
OdpowiedzUsuńDlatego zwracam się do Pani z uprzejmą prośbą o przesłanie mi tłumaczenia książki na mail: natalia.tanko@gmail.com Pozdrawiam, Natalia.
Niestety mamy już styczeń 2011 a o polskim wydaniu "North and South" przez Bluszcz wciąż nic nie słychać. W grudniowym numerze Bluszcza nic o tym nie wspominają. Czy zatem mogę prosić o przesłanie Waszego pełnego tłumaczenia powieści oddanej admiratorce adaptacji BBC i fragmentów tłumaczeń z forum Z Południa na Północ, na adres zet22@op.pl. Wielce zobowiązana Ewa
OdpowiedzUsuńJa też z niecierpliwością czekałam na polskie wydanie tej cudownej historii. Słuch jednak o niej zaginął. Bardzo zatem proszę o przesłanie Waszego pełnego tłumaczenia na adres: dorota.wicz@wp.pl. Będę bardzo wdzięczna. Próbowałam czytać książkę w oryginale, jednak taki język sprawi mi ogromne trudności. Serdecznie pozdrawiam i podziwiam:)
OdpowiedzUsuńWczoraj obejrzałam z zapartym tchem Cranford. W moim sercu jest ogromny niedosyt. Szukam dzisiaj literatury Gaskell i ku mojej wielkiej radości odkryłam, że właśnie ten tytuł jest w mojej bibliotece. Zamówiłam i pędzę jutro co tchu. Pozostaję jednak wielką fanką Północ Południe. Pochylam więc pokornie głowę i również proszę o przesłanie tłumaczenia na adres imimi@gazeta.pl . Obiecuję traktować je z uwielbieniem :-).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Witam. Wiem że Boże Narodzenie minęło już jakiś czas temu, a do moich urodzin też jeszcze daleko, ale może mogłabym liczyć na tłumaczenie....? Właśnie na nowo odkryłam N&S (oraz inne Gaskell'owe opowieści), a to jak wiadomo kończy się lekką (przynajmniej!!) OBSESJĄ! A książki jak nie było, tak nie ma:( Po angielsku nie daję rady.... Mój mail to: editha_m@o2.pl. Będę wdzięczna i zobowiązana jak nie wiem co!.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWitam.Ja też obejrzałam film "Północ południe"
OdpowiedzUsuńdopiero niedawno, dzięki koleżance która jest fanką tej serii filmów BBC-rzeczywiście pozostawia niesamowite wrażenie- odkryłam tą stronę przez przypadek i wyrazy uznania dla Pani Gosi za pracę jaką włożyła w to wszystko co Pani robi dla nas obecnych i przyszłych fanek powieści Gaskel.Jeśli jest taka możliwość to ja też proszę pokornie jak moje poprzedniczki o przesłanie tłumaczenia na adres :katrinag@wp.pl z góry dzięki serdeczne
katrinag@wp.pl
jestem zachwycona serialem BBC, oglądałam go już kilkanaście razy:) czytałam powieść N&S po angielsku, ale chciałabym również zrobić to po polsku ( moja mama też chciałaby ją przeczytać niestety nie zna angielskiego )dlatego bardzo proszę jeśli to oczywiście możliwe o przesłanie Waszego tłumaczenia na adres basia.t@poczta.onet.pl
OdpowiedzUsuńbardzo dziękuję i gratuluję bloga :)
Przez przypadek trafiłam na serial BBC i byłam zachwycona filmem. Szukałam książki w j.polskim i nigdzie nie znalazłam. Trafiłam na tą strone i bardzo prosze O Wasze tłumaczenie. Z góry dziękuje. maminek55@interia.pl
OdpowiedzUsuńGdzie (i jak) można nabyć Wasze tłumaczenie? Będę bardzo wdzięczna za odpowiedź.. (agapalej@yahoo.de)
OdpowiedzUsuńPodpisuję się pod wszystkimi komentarzami, podzielam Wasz entuzjazm. Ten film jest cudowny! Teraz chciałabym przeczytać książkę dlatego jeśli to nie problem bardzo proszę o Wasze tłumaczenie. Z góry serdecznie dziękuję i pozdrawiam:) milla_1@op.pl
OdpowiedzUsuńHej,
OdpowiedzUsuńmiała być książka a tu nic. Czy ktoś wie może czy to tylko opóźnienie czy niestety wydawca zmienił plany?
P.S. Sporo słyszałam o amatorskim tłumaczeniu. Czy, a jeżeli tak to gdzie można się z nim zapoznać?
Jeżeli można proszę o mail - justy-na@o2.pl
cześć Gosiu!
OdpowiedzUsuńmoja mama jest wielka fanka tej książki i sama wyszukała Twój blog z tłumaczeniem książki ( a muszę zaznaczyć że raczej nie jest osobą której łatwo przychodzi posługiwanie się komputerem i internetem),
w każdym bądź razie bardzo mnie prosiła o podanie mojego maila z prośbą o przesłanie tłumaczenia .
mój mail to : musziva@gmail.com
z góry serdecznie w imieniu mamy dziękuje!
Witam!
OdpowiedzUsuńJa też bym już chętnie przeczytała N&S po polsku, dlatego jeśli mogę, to uprzejmie proszę o tłumaczenie i z góry bardzo dziękuję!!
aldonaa@poczta.fm
Witam! jeżeli istnieje taka mozliwość mroszę o przesłanie tłumaczenia książki Połnoc - południe, z góry dziekuję:)
OdpowiedzUsuńbjustyna0@vp.pl
bjustyna0@vp.pl przepraszam podałam złego emaila:)
OdpowiedzUsuńWitam. Jeśli to możliwe proszę o przesłanie mi tłumaczenia "North & South" na adres beataj@wp.pl
OdpowiedzUsuńNaprawdę nie mogę się doczekać kiedy zostanie wydana. Dziękuję
Witam serdecznie:-) Rewelacyjna strona Pani Gosiu:-) Jeśli to możliwe bardzo proszę proszę o przesłanie tłumaczenia Północ-Południe na adres anna_ad@wp.pl Dziękuję i pozdrawiam:-) Anna
OdpowiedzUsuńPani Gosiu przeczytałam już dwa razy i jestem pod wielkim wrażeniem,wspaniała robota. Naprawdę możecie być panie z siebie dumne,gdyż wasze tłumaczenie niczym nie odbiega od profesjonalnego chociaż porównanie mam niewielkie bo tylko kilka fragmentów z Bluszcza. Zadbała pani nawet o przypisy czym byłam mile zaskoczona,to świadczy o prawdziwym profesjonaliżmie.Wątpię czy w najbliższym czasie doczekamy się wydania książkowego tej wspaniałej powieści dlatego jeszcze raz dziękuję wszystkim paniom,które ją tłumaczyły a pani w szczególności.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńWitam Gosiu;) świetna strona:)jeśli istnieje taka możliwość to bardzo proszę o przesłanie tłumaczenia Północ-Południe na adres j.piekos@op.pl Z góry dziękuję i pozdrawiam :) Kaśka
OdpowiedzUsuńNie znam książki, nie znam filmu, a już się zakochałam i w tym i w tym. Czy mogę prosić o przesłanie tłumaczenia? nata442@op.pl
OdpowiedzUsuńTak z ciekawości: skoro książka została amatorsko przetłumaczona, jak rozumiem tłumaczenie to w zamyśle jest niekomercjalne, to dlaczego nie została udostępniona w całości? Rozumiem, że może to być dość niespójne, ale nie jest to wymagane, kiedy jasno i wyraźnie zaznaczona jest to, że jest ono amatorskie. Chodzi mi o to, że udostępnienie tego tłumaczenia, nawet anonimowo nie zrobiłoby nikomu krzywdy, a z pewnością ucieszyłoby wielu fanów.
OdpowiedzUsuńWitam, moja mama jest zafascynowana serialem, zaraziła tą facynacją mnie. Bardzo proszę o przesłanie tłumaczenia na adres agozdzik@wp.pl Dziękuję
OdpowiedzUsuńMoże i ja sięgnę po tę pozycję.:)
OdpowiedzUsuńJestem od niedawna zainteresowana twórczością pani Gaskell.. Seriale stworzone na podstawie jej książek, przez BBC były niesamowite! Posiadam narazie jednotomowe wydanie "Północy i Południa", jednak jestem ciekawa oryginału. Jeśli jest możliwość przesłania Waszego tłumaczenia, będę bardzo wdzięczna: natalia.1988@interia.pl Pozdrawiam wszystkie wielbicielki tejże książki!
OdpowiedzUsuńWitam, odkryłam "N&S" z bardzo dużym opóźnieniem, miniserial BBC mnie zauroczył i obudził wielką chęć przeczytania książki. Na blogu odnalazłam napisane przez Gosię tłumaczenie pierwszego rozdziału i jeżeli to możliwe proszę o przesłanie Waszego tłumaczenia całej powieści na adres: antosbea@gmail.com; dziękuję i pozdrawiem.
OdpowiedzUsuńWitam, z pewnością jesteś już znudzona prośbami o przesłanie tłumaczenia powieści, a jednak muszę się do nich dołączyć ;) "North and South" czytałam dawno temu, w oryginale, a jako, że mieszkam w UK, mam nieco utrudniony dostęp do nabycia polskiej wersji książki; poza tym, szalenie ciekawie byłoby przeczytać ją w tłumaczeniu amatorskim (za samo podjęcie się takowego składam najszczersze wyrazy podziwu). Muszę też dodać, że cały ten blog jest bardzo ciekawy i na pewno będę tu zaglądać, czekając, czy nie ukazało się coś nowego - piszę to zarówno z perspektywy miłośniczki literatury, jak i bibliotekoznawcy.
OdpowiedzUsuńMój e-mail: alawestphal@gmail.com
Z góry bardzo dziękuję, pozdrawiam i mam nadzieję, że nie robię kłopotu ;)
No, cóż,nie będę oryginalna i również gorąco poproszę o Wasze tłumaczenie North&South na adres martaw80@o2.pl
OdpowiedzUsuńJestem absolutnie zafascynowana twórczością pani Gaskell- nie myślałam,że Jane Austen może mieć konkurencję! Bardzo proszę o maila, będę zoobowiązana
Czy mogłabym otrzymać Wasze tłumaczenie? Kocham ten film i bardzo mi zależy na przeczytaniu North&South a nie można jej dostać w żadnej księgarni, a na popularnym portalu sprzedażowym Pani chce za N&S 150zł!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńMój adres to mijagi@vp.pl. Dziękuje:-) Ula
Witam,
OdpowiedzUsuńczy ja także mogłabym dostać Wasze tłumaczenie? Po obejrzeniu serialu (uwielbiam Thorntona! :D) maniakalnie poszukuję tej książki w bibliotekach i nie mogę jej dostać, a wiem, że na pewno jest świetna (Wcześniej czytałam "Żony i córki" i bardzo mi się podobały). Byłabym bardzo, bardzo wdzięczna za przesłanie na maila: gaara111@vp.pl
Poza tym, bardzo ciekawy blog i fajnie napisane artykuły (zwłaszcza ten o pierwszym, anonimowym tłumaczeniu "Północy i południa"). Pozdrawiam serdecznie, Olka.
witam, czy można gdzieś zdobyć jeszcze wasze tłumaczenie? pierwszy rozdział jest super, a to ze świata książki jest fatalne...a jeśli wasze jest takie jak ten blog, to będzie super:)proszę info na maila: kalimera.1410@wp.plPozdrawiam cieplutko, Beata:)
OdpowiedzUsuń