Strona poświęcona Elizabeth Gaskell

sobota, 6 grudnia 2025

Nowe spojrzenie na „sprawczość” kobiet epoki wiktoriańskiej w powieści Elizabeth Gaskell „Północ i Południe”

 
Opublikowany ponad 10 lat temu artykuł Jessie Reeder to obszerna, krytyczna analiza sposobu, w jaki Elizabeth Gaskell przedstawia kobiecą podmiotowość i polityczną sprawczość w powieści "Północ i Południe”. Autorka polemizuje z dominującą linią interpretacyjną, która od lat 80. XX wieku traktowała bohaterkę Margaret Hale jako przykład postępowej, feministycznej figury, zdolnej do przekraczania granic między sferą prywatną i publiczną, klasami społecznymi czy rolami płciowymi. Reeder pokazuje, że takie ujęcie jest uproszczone i pomija kluczowy element: kobiece ciało w powieści jest nie tyle źródłem siły, ile miejscem podatnym na zranienie, przenikanie i rozpad, a właśnie ta kruchość staje się narzędziem politycznej widzialności. 

Punktem wyjścia jest scena zamieszek w fabryce, w której Margaret staje między robotnikami a Thorntonem. Krytycy widzieli w tym gest emancypacyjny, ale Reeder podkreśla, że skuteczność Margaret wynika z jej fizycznego załamania – łez, krwi i omdlenia. 
To nie heroiczna moc, lecz „czcigodna bezradność” kobiety sprawia, że konflikt zostaje rozładowany. W dalszej części autorka zestawia tę interpretację z wcześniejszymi badaniami feministycznymi (Stoneman, Harman, Elliott, Parkins, Smith, Morgan, Fair), które wpisywały Gaskell w historię rosnącej kobiecej sprawczości. 

Reeder, inspirowana krytyką Amandy Anderson, wskazuje, że takie podejście nadmiernie przypisuje bohaterkom i autorkom zdolność wyjścia poza ideologię epoki, tworząc wyolbrzymione portrety” kobiet, które rzekomo miały pełną świadomość i moc sprawczą. Tymczasem Gaskell pokazuje raczej podmiotowość rozszczelnioną, podatną na wpływy i zranienia.

W kolejnych partiach tekstu Reeder rozwija tę koncepcję. 
Kobiety w „Północ i Południe” -Margaret, Bessy, Pani Hale, Pani Boucher - chorują, mdleją, krwawią, a ich ciała są penetrowane przez zanieczyszczone powietrze, pył fabryczny, spojrzenia innych czy emocjonalne napięcia. Granica między chorobą fizyczną a psychiczną jest płynna, co odzwierciedla ówczesne dyskusje medyczne o „zaburzeniach nerwowych”. Ta niepewność czyni kobiece ciało epistemologicznie niestabilnym, a jednocześnie politycznie użytecznym – to właśnie poprzez cierpienie kobiet powieść ukazuje skutki industrializacji i niesprawiedliwości społecznej. Reeder zauważa, że męskie ciała w powieści pozostają znacznie mniej podatne na wpływy z zewnątrz; choroby i śmierć mężczyzn nie są przedstawiane jako efekt zewnętrznych czynników, a narracja nie wnika w ich wnętrze tak jak w przypadku kobiet.

Margaret, jako bohaterka, staje się figurą szczególnie podatną na „bycie inną”: od pierwszej sceny jest mylona z kuzynką, później opisywana jako wcielenie cudzych emocji czy ideologii. Jej tożsamość jawi się jako otwarta, zmienna, podatna na przenikanie. To właśnie ta podatność czyni ją skuteczną mediatorką – zarówno ona, jak i Pani Thornton podkreślają, że w sytuacjach konfliktowych „potrzeba kobiety”, której bezbronność paradoksalnie daje siłę do rozładowania napięcia. Jednak ta skuteczność jest zawsze okupiona ryzykiem utraty integralności i ujawnienia własnej kruchości.

Reeder proponuje więc zmianę perspektywy: zamiast pytać, czy Margaret ma „sprawczość”, należy badać, jak różne formy społeczne – publiczne i prywatne, klasowe, płciowe – kształtują i rozszczelniają kobiecą podmiotowość. Kobieta w powieści nie jest spójnym, autonomicznym podmiotem, lecz formą społeczną, podatną na manipulację i wykorzystanie w celach politycznych.

W tym sensie „Północ i Południe” nie tyle celebruje emancypację, ile odsłania mechanizmy, w których kobiece ciało i kobieca tożsamość stają się narzędziem reprezentacji cierpienia i niesprawiedliwości.

Artykuł kończy się tezą, że Gaskell ukazuje kobiecość jako jednocześnie elastyczną i kruchą, zdolną do wchłaniania sprzecznych ról, ale też do rozpadu – i że właśnie ta ambiwalencja, a nie heroiczna sprawczość, stanowi klucz do zrozumienia politycznej roli kobiet w epoce wiktoriańskiej.

 Źródło: 

- Broken Bodies, Permeable Subjects: Rethinking Victorian Women’s “Agency” in Gaskell’s North and South, by Jessie Reeder, University of Wisconsin-Madison, w: Ninetheen-Century Gender Studies, Issue 9.3. (Winter 2013)

- Ilustracja: fotos z ekranizacji "North and South" (BBC 1975).